Rodzice przeszkodą
Ludzie to istoty złe i okrutne, ścierwa i niewdzięcznicy
Zapominają o miłości, o szacunku dla drugiego człowieka
Zostawiają swoich bliskich samych, bez wsparcia i opieki
Przed świętami zostawiają rodziców w schroniskach
Jak te bezdomne psy, jak dzikie zwierzęta
Zapominają o tym, co dla nich zrobili
O ich ciężkiej pracy, poświęceniu i miłości
O wyrzeczeniach i kosztach jakie ponieśli
Traktują ich jak przeszkodę w swoim życiu, jak ciężar
I nie mają dla nich żadnego szacunku, żadnej empatii
Wstydzą się ich, tego co robią, mówią i jak się zachowują
Wkurzają się patrząc na ich nieporadność, kalectwo
Ułomność, upośledzenie czy zwykłą starczą niezdarność
Może warto byłoby zatrzymać się na chwilę
I zastanowić się nad tym, dlaczego tak postępują
Może mogli by odkryć w sobie choć odrobinę wdzięczności
I nie zapominać o tym, że ich rodzice byli ich siłą
Nadzieją i oparciem gdy przeżywali trudne chwile
Ale niestety do tych matołów nie docierają żadne argumenty
To bezduszne istoty, które dbają tylko o własne przyjemności
A rodzice? Cóż są dla nich tylko przeszkodą i utrapieniem
Traktują ich wiec jak śmieci, niepotrzebne przedmioty
Których pozbywają się umieszczając w szpitalach
Przytułkach lub podrzucając gdziekolwiek się tylko da
Bo tak jest łatwiej, bo tak wygodniej, bo tak najlepiej
Bo w końcu nie trzeba się za nich wstydzić
A umieszczenie ich na te kilka dni w szpitalu
Daje poczucie wielkiego wsparcia i odpowiedzialności
Oczyszcza ich sumienia i skamieniałe serca
Bo oni przecież kochają swoich rodziców
Najbardziej zaś wszelkie ich oszczędności emerytury i renty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz