Wiewiórki
Mamy zaprzyjaźnione wiewiórki na Fazańcu
Które jak przychodzimy już na nas czekają
Patrzą z zaciekawieniem jak się zbliżamy
Wiedzą, że smakołyki dobre dostaną
Nie boją się nas wcale i z ręki jedzą
Jedna przy drugiej czeka cierpliwie
Że nie skrzywdzimy ich dobrze wiedzą
I orzechy włoskie pożerają łapczywie
To ich przysmak - jest wyśmienity
Lubią też suszone jagody i inne nasiona
Mają też w sobie taki dar ukryty
Gdy się najedzą to wskakują na nasze ramiona
Chętnie do zdjęcia pozują
I baraszkują wesoło na trawie
Swoją uciechę i radość pokazują
Z przyjemnością przyglądamy się tej zabawie
Jedna wiewiórka jest zawsze schowana
Podchodzi gdy nie ma innych ludzi
Może przez nich została kiedyś zraniona
I strach w niej od tej pory się budzi
Gdy odchodzimy to na drzewa uciekają
Nam wtedy jest trochę smutno
A wiewiórki z nadzieją czekają
Na spotkanie z nami jutro
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz