15 czerwca 2025

Tęsknota za Markuskiem

 

Tęsknota za Markuskiem

Już mnie nie witasz gdy wracam do domu

I nie merdasz radośnie ogonem

Nie podskakujesz chorymi łapkami

I nie prosisz o piszczące zabawki

Tak mi jest smutno bez ciebie

I tak mocno brakuje mi twojego szczekania

Tęsknię za twoim zapachem

I za plątaniem się pod nogami

Tak bardzo mi ciebie brakuje

Tak mi przykro, że cię już nie ma

Tak bardzo źle się z tym czuję

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jestem wszędzie

  Jestem wszędzie Jestem w świetle poranka, który w szyby uderza W oddechu wiatru, który liście przegania W ciszy między słowami, gdy ...