25 lipca 2025

Przebudzenie wiosny

 

Przebudzenie wiosny

W końcu wiatr dmucha ciepły i łagodny

Wokół drzewa tańczą w miłosnym rytmie

Kwiaty wreszcie rozwijają swe pąki

A światło słońca z blaskiem je maluje

W takiej chwili człowiek poczuć może

Że miłość i piękno zaczyna w nas krążyć

W sercu rozbrzmiewa jakaś melodyjna nuta

I na twarzy pojawia się szczery uśmiech

A wszystko dookoła wypełnia tęsknota

Za tym, co w życiu zachwycające, piękne i dobre

Bo to właśnie miłość i radość daje nam siłę

Aby każdy dzień przyniósł nam coś nowego

A kiedy słońce zacznie wieczorem zachodzić

Drzewa zatańczą jeszcze raz w swoim rytmie

A my wciąż zakochani zostaniemy sami ze sobą

Aby cieszyć się pięknem życia w tej wiosennej ciszy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Paradoks człowieka

  Paradoks człowieka Powstałem z chaosu, rozpaczy, z krzyku płonących miast i szeptu umierających lasów. Narodziłem się nie z łona matki...