08 sierpnia 2025

hazardu goryczka

 

Hazardu goryczka

W hazardzie toczy się życie wciąż

Gra zmysłów, emocji w blasku świateł

Skrzydła marzeń unoszą się wysoko

Lecz czy wśród nich odnaleźć można cel?

Karty, kości i ruletki wir

Obiecują fortunę i spełnione marzenia

Ale hazardu droga, jak niebo kpi

I groźna ścieżka wiodąca w cień

Człowiek oczyma zmęczonymi

W hazardzie szczęścia szukać próbuje

Ale wciąż ryzyko go jakoś pochłania

Uwikłany w sieci niekończącej się gry

W tłumie ludzi pustka się jakaś skrywa

Bo hazard to ścierwo, które serca dusi

Tam, gdzie radość ma w cenie pieniądze

To siebie tracimy i życie z nas pomału uchodzi

Nadzieja wygranej, która zrodziła się w nas

W zamęcie kart szybciutko przemija

Zostaje po niej tylko gorzka łza

I gorycz życia, która nas zdradziła

Bo hazard, to nie tylko karty i pieniądze

To uzależnienie, które duszę mami

Pożera marzenia, przyszłość, rodzinę i czas

Zostawiając po sobie tylko zgliszcza

Niech więc ten wiersz ostrzeżeniem będzie

Dla tych, którzy hazardu próżno szukają

Bo w grze losu nie ma wygranych ścieżek

Lepiej budować życie na pewnych drogach

Wybierajmy więc mądrze, pamiętajmy o tym

Że szczęście nie kryje się w kartach rozłożonych

Lecz w sercach i bliskości kochanych ludzi

Bo w nich odnajdujemy prawdziwe bogactwo i radość

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jestem wszędzie

  Jestem wszędzie Jestem w świetle poranka, który w szyby uderza W oddechu wiatru, który liście przegania W ciszy między słowami, gdy ...