08 sierpnia 2025

Labirynt metafizyczny

 

Labirynt metafizyczny

 

W świecie snów i mgieł tajemniczych

W metafizyce żyje sens ukryty

Tam, gdzie rzeczywistość się rozwija

Głębsze pytania kryją się w ciszy

Wąż Ouroboros w tańcu nieskończoności

Tworzy kręgi, spirale niekończące

Czy to sen czy jawne zaklęcie

W metafizycznym tańcu światła i cienia

Zagadki bytu wciąż mnie mamią

Kim jestem? Dokąd zmierzam?

Wymyka się sens, jak mgławica w dal

Metafizyczna droga wabi mnie w kres

Zrozumienie ukryte w symbolach świętych

Rozkosz dla duszy, mistycyzm pełny

Istnienie transcendentne w niewidzialnej płaszczyźnie

Metafizyczne ścieżki wiodą mnie do wieczności

Czas i przestrzeń się gdzieś rozmywa

Kiedy umysł w metafizykę się zaplątuje

Wszechświat pulsuje w niewidzialnym tańcu

Gdzie myśli i idee splatają się w jedno

Metafizyczne pytania w sercu goszczą

O sens istnienia, o tajemnicę życia zagadują

Wnętrze rozświetlone światłem niewidzialnym

A metafizyczne wiersze w duszy się snują

Tak wędruję sobie przez metafizyczną krainę

Znajdując odpowiedzi, jak perły ukryte

Wędrówka jest wieczna, pytania są wieczne

W metafizycznym labiryncie wieczne są też pragnienia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jestem wszędzie

  Jestem wszędzie Jestem w świetle poranka, który w szyby uderza W oddechu wiatru, który liście przegania W ciszy między słowami, gdy ...