Słoneczniki w ogrodzie
W ogrodzie pełnym barw i światła
Tam, gdzie słońce się w promieniach chwieje
Wzrasta pewna kwiatowa gromada
To słoneczniki wznoszą się dumnie jak wieże
Ich płatki złote, majestatycznie promienie łapią
I rozkosznie pieszczą usta niebios
Gdy wiatr je lekko do tańca podrywa
Nadają ogrodowi ognisty ton
Za nimi idzie spojrzenie słoneczne
Które oczom i sercom ciepło ofiaruje
Bo w ich obliczach ukryta jest moc pieśni
Która duszę ludzką na wzniosłość podnosi
Wysokie łodygi, mocne są i silne
Jak przenikliwe spojrzenia niezmordowane
Wyrastają ku niebu jak tęsknota wierna
Wyznając miłość, która nie ma granic znanych
I gdy zapadnie zmierzch w ogrodzie ukochanym
Słoneczniki wyciągną swe serca ku gwiazdom
Światło w nich nie zgaśnie, gdy zgasną zorze
Bo są wiecznym symbolem radości i nadziei
O, słoneczniki w ogrodzie rozsiane
Wasza obecność dodaje światu kolorów
Współbrzmiąc z naturą, tańczcie jak orkiestra
I niech radość wasza rozbrzmiewa na wieki w chórze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz